Nowe, ocynkowane progi są już zamontowane na Picasso. Na wiosnę zrobi się jeszcze jeden wtrysk konserwacji do środka i powinny przeżyć samochód ;)
2 Komentarze
Poprzednio pisałem, że duża Cytryna pojechała na wymianę rozrządu. Po zdjęciu obudowy okazało się, że pasek, pompa, napinacze - wszystko wygląda jak nowe i na osłonie zapisany jest przebieg przy, którym wymieniano rozrząd - to 186 000 km. Tak mówił poprzedni właściciel i wychodzi na to, że to prawda. Doszliśmy z mechanikiem do wniosku, że za 50 000 km wymienimy rozrząd, bo teraz nie ma takiej potrzeby.
Wymieniamy filtr oleju, olej i filtr kabinowy. Blacharz umówiony na poniedziałek. Będą nowe progi :) Mała Xsara odbyła dwa tygodnie temu kurację poprawiającą stan techniczny. Zabawa kosztowała mnie mniej więcej połowę wartości samochodu ale zamierzam trzymać ten wóz aż do czasu gdy będzie nadawał się już tylko na złom, a ponieważ nie rdzewieje to myślę, że warto czasem dołożyć :)
Co wymieniono?
Dlaczego nie wymieniono płynu hamulcowego w tylnym układzie? Przyczyna jest prosta - ukręciły się odpowietrzniki tylnych zacisków. Układ pozostał szczelny, ale nie da się go odpowietrzyć więc do czasu znalezienia zacisków na wymianę zostawiliśmy w układzie stary płyn. Do zrobienia została regulacja maglownicy - jest trochę za ciasno spasowana po regeneracji i przez to kierownicą kręci się nie tak lekko jak to powinno być. Dzisiaj duża Cytryna pojechała na wymianę kompletnego rozrządu, oleju z filtrem i filtra kabinowego. Jeśli blacharz będzie miał wolne stanowisko to przy okazji do wymiany pojadą progi. Dużo się dzieje ostatnio przy tych naszych Cytrynach. Stosuję zasadę "jak dbasz tak masz". Nasze samochody muszą być w pełni sprawne. Nie ma odstępstw od tej reguły. Od czerwca 2015 do teraz w Picasso wymieniłem: pompę paliwa, łożysko prawego amortyzatora, tylne bębny + osprzęt + okładziny, tłumik końcowy oraz szlifowałem przednie tarcze hamulcowe. Na dzień dzisiejszy wymiany nadal wymagają progi oraz powoli zbliża się regeneracja belki skrętnej. Auto stoi aktualnie na zimowych Nokianach 195/65 R15 i stalowych felgach.
Postanowiłem nie tworzyć odrębnej strony tylko na potrzeby Picasso. Książka serwisowa ma od dziś dwa arkusze, po jednym dla każdej z Cytryn. Galeria będzie wspólna :)
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy wymieniłem kwiczącą linkę sprzęgła na nową (smarowanie poprzedniej na długo nie pomogło) oraz do wymiany poszło lewe przednie łożysko. Linka oryginalna, łożysko SKF. Ponadto regenerowany był rozrusznik - nowe szczotki, bendix i tulejki. W ubiegły czwartek Cytrynie stuknęło 200 000 km na liczniku :)
Dzisiaj Cytryna wróciła od mechanika. Zrobione dwie rzeczy:
Koszt zamknął się w 180 zł wraz z robocizną. Kila mroźnych dni i akumulator powiedział "dość" :) Jest już nowy.
W ostatnich dniach wymieniłem: przednie amortyzatory wraz z ich poduszkami, gumy mocujące stabilizator do "sanek" oraz włącznik świateł stop. Auto prowadzi się świetnie :)
|
Historia napraw w postaci tabeli w Google Sheets:
AutorMichu Archiwum
Maj 2020
|