Mała Cytryna należy do mojej szanownej Małżonki. Wczoraj przeszła (ta Cytryna ;) ) kurację odmładzającą wizerunek. Kwiatuszki... :D
Picasso dostała nowe, aluminiowe nakładki na progi. Wymieniłem też podświetlenie panelu automatycznej klimatyzacji. Na swoim miejscu prawidłowo siedzi obudowa kolumny kierownicy. Była jakaś luźna.
Dzisiaj mała Xsara przeszła odświeżenie wizualne - pomalowałem na nowo listwy zderzaków. Tym razem gumą w spraju firmy Montana Colors. Z powodu konieczności nałożenia większej ilości warstw na przedni zderzak brakło mi gumy na boczne listwy. Kolejna puszka jest już w drodze ;)
|
Historia napraw w postaci tabeli w Google Sheets:
AutorMichu Archiwum
Maj 2020
|